A dziś wrzucam zaległy pościk. Buteleczka z szampanem została zrobiona w lipcu. A okazja nie byle jaka bo 50-ta rocznica ślubu. Aż wierzyć się nie chce, że można tyle ze sobą przeżyć.
Butelka wykonana techniką decoupage. Wykorzystałam papier ryżowy z motywem bluszczu, kserokopię zdjęcia a napisy zostały postarzane metodą „kawowo- herbacianą”, dodatkowo dla wzmocnienia efektu podpaliłam je. Całość pokryłam kilkoma warstwami lakieru bezbarwnego.
Kielichy zrobione, spakowane i sfotografowane. Niektóre z nich już znalazły właściciela, inne jeszcze na niego czekają:)
Do każdego zamówienia dołączyłam zapachową świeczkę „tea-light” oraz serwetkę z życzeniami a na odwrocie wpisałam adres swojej strony i bloga. Całość zapakowałam w celofan, przewiązany sztuczną rafią.
No i znów kielichy świąteczno- zimowe. Wykonane oczywiście techniką decuopage, pokryte pastą strukturalną imitującą śnieg, obsypane połyskującym drobniutkim brokatem, którego za bardzo nie widać na zdjęciach. Musicie więc uwierzyć mi na słowo lub zamówić i przekonać się na własne oczy:) A póki co nacieszcie oczy zdjęciami.
Dzisiejszy wpis będzie poświęcony kielichom ale trochę w innej odsłonie. Prezentuję coś dla miłośników zwierząt, w szczególności kotów. Mimo, iż osobiście nie jestem fanką zwierząt domowych (uważam, że wszystkie powinny żyć na wolności) to i tak są wdzięcznym motywem dla wielu prac. Zresztą zobaczcie sami.
Jakże by inaczej. Kolejna seria kielichów wkracza do akcji „święta”. Kielichy- lampiony ozdobione techniką decoupage, przy użyciu serwetek z motywem świątecznym. Wykorzystałam również pastę strukturalną. A dla połysku tym razem użyłam brokatów „gruboziarnistych”: zielony, srebrny i niebieski.
Dzisiaj będzie druga tura kielichów świątecznych, które mogą posłużyć za świecznik w długie, ciemne jesienno- zimowe wieczory.
Kielichy wykonane techniką decoupage. Oprócz serwetek ze świątecznymi lub zimowymi motywami, użyłam pasty strukturalnej, brokat i konturówkę. Wszystkie prace zostały zabezpieczone bezbarwnym, nietoksycznym lakierem. Kielichy można myć pod bieżącą wodą.
Listopad dla większości rękodzielników jest już czasem świątecznym. I u mnie zagościły świąteczne kielichy i wazony. Niniejszym otwieram świąteczny sezon na moim blogu…
Kielichy zostały wykonane techniką decoupage. Każdy z nich najpierw został pomalowany podkładem (biały primer), potem farbą akrylową (różne kolory). Na to zostały naklejone świąteczne motywy z serwetek. Następnie użyłam pasty strukturalnej aby imitowała śnieg. Całość kilkakrotnie pokryłam bezbarwnym lakierem. A na końcu użyłam gdzieniegdzie konturówek oraz posypałam, niezwykle iskrzącym się, brokatem.
Siostrzeniec ma dziś urodziny. I to nie byle jakie bo właśnie kończy 15 lat.
Tylko co dać w prezencie 15-latkowi? Ani to już dziecko ani jeszcze dorosły… W końcu wymyśliłam, że dam mu coś z „jajem”.
Zrobiłam nietypową kartkę w kształcie garnituru, otwieraną. W środku kartka ma kamizelkę i koszulę. A w koszuli jest kieszonka, do której włożę pieniądze. Do tego ozdobiłam jeszcze butelkę z szampanem (dziecięcym!) w banknoty Euro. Na poprzednie urodziny dostał ode mnie pudełko z tym samym motywem więc będzie do kolekcji. A jakby było mało to jeszcze zrobiłam tort z … papieru toaletowego!!!
Kartka została wykonana techniką scrapkową. Do garnituru użyłam papieru utrzymanego w brązowo- beżowej kolorystyce, kamizelka jest złoto- brązowa a koszula kremowo- złota. Do tego dodatki w postaci zielonego krawata i chusteczki, prawdziwe guziki , złota cyfra „15”i i najważniejsze- banknot. Tu na zdjęciu jest papierowe Euro.
Butelka z szampanem ozdobiona została techniką decopuage. Wykorzystałam chusteczki z motywem Euro, całość pokryłam nietoksycznym lakierem bezbarwnym.
A torcik powstał z połączenia dwóch kolorów papieru toaletowego: białego i zielonego. Ozdobiłam go zieloną wstęgą z organtyny oraz żółtymi kokardkami. I zapakowałam do ogromnego arkusza celofanu.
Na szczęście udało mi się taki kupić i mogłam spakować tort w jeden kawałek folii.
Oliwa z oliwek – śródziemnomorski eliksir długowieczności i dobrego zdrowia.
Urok gajów oliwnych opisywany był już w Starym Testamencie. Zwiastunem końca Potopu była powracająca do arki Noego gołębica z gałązką oliwną w dziobie. Po dziś dzień gałązka oliwna symbolizuje pokój i przyjaźń.
Dziś zaprezentuję Wam jeszcze jedną szkatułkę.
Wykonana z drewna, techniką decoupage przy użyciu farb akrylowych, metodą „przecierki na wosk”.
Szkatułka została ozdobiona papierem ryżowym z romantycznym motywem róż i retro-widoczków. Dla podkreślenia tego stylu użyłam złotej konturówki oraz biało-złotej koronki. Dzięki temu szkatułka nabrała dziewczęcego charakteru. Wnętrze również zostało pomalowane i polakierowane, posiada ten sam motyw róży, co na wieczku i na przodzie szkatułki.
Świetnie będzie pełnić rolę pudełeczka na biżuterię bądź skarbonkę.
Ostatnie komentarze