Dawno dawno temu miałam natchnienie i ozdobiłam podkładki z korka. Tak, korek też się nadaje na decoupage. Wyglądają przecudnie a przy tym ślicznie ozdobiły moją kuchnię.
Dawno dawno temu miałam natchnienie i ozdobiłam podkładki z korka. Tak, korek też się nadaje na decoupage. Wyglądają przecudnie a przy tym ślicznie ozdobiły moją kuchnię.
Metodą decoupage ozdobić można niemalże wszystko. Ograniczeniem tak naprawdę jest tylko nasza wyobraźnia.
Przeglądałam swoje stare zdjęcia i odkryłam nietypową podkładkę pod kubek. Można powiedzieć nawet, że ekologiczną bo została zrobiona z niepotrzebnych już płyt CD.
Dostałam zlecenie na ozdobienie skrzyni na alkohol. Po długich negocjacjach, co do wyboru motywu, wzięłam się do pracy. Skrzynia była wprawdzie pomalowana bejcą ale użycie słowa „pomalowana” jest nadużyciem. Została natomiast przez producenta pochlapana bejcą a na dodatek przed tą czynnością nikt jej nie oszlifował. Tak więc zaczęłam od oszlifowania a potem jeszcze raz zabejcowania. Nakleiłam motyw i … zabrakło mi pomysłu. Motyw mi najzwyczajniej nie leżał. Ale musiał taki zostać bo Solenizant, dla którego przygotowana jest ta skrzyneczka interesuje się drogimi zegarkami. A ta walizeczka z zegarkami to był model Omegi zakwalifikowany przez NASA do lotów kosmicznych. Hmm… walizeczka z historią! I to nie byle jaką. I postanowiłam nadać jej nieco tej historii. Na boki skrzyneczki nałożyłam transfer z napisem. Wyszedł dokładnie taki, jak chciałam, z nutą upływającego czasu. Zrobiłam też przecierkę postarzającą białą farbą akrylową. A motywy najpierw lekko postarzałam brązami a potem dość mocno starłam papierem ściernym, aż uzyskałam zadowalające przetarcia. Całość zabezpieczyłam wieloma warstwami bezbarwnego lakieru. Teraz skrzyneczka nabrała charakteru.
Wymiary skrzynki: 35,5 x 21,5 h x 12,5 cm.
Czas wrzucić zdjęcia kolejnych prac. To nie jest tak, że do tej pory nic nowego nie zrobiłam. Po prostu brakuje czasu aby napisać post.
Butelka z szampanem (oczywiście dla dzieci) powstała na urodzinowe zamówienie dla pewnego 16- letniego młodzieńca, którego zwą Kacper. Kacper interesuje się piłką ręczną więc prezent musiał być obowiązkowo z takim motywem. Nie mogło być za poważnie więc trochę zajęło mi znalezienie odpowiedniego motywu. W końcu udało się. Butelka została zagruntowana primerem, potem pomalowana farbami akrylowymi, wydrukowałam motywy, wycięłam i nakleiłam, nałożyłam dwie warstwy lakieru, potem szlifowanie papierem ściernym o wysokiej gradacji, lakier, szlif, lakier, i znów szlif i lakier. Dla podkreślenia motywów dodałam trochę konturówki. Na koniec fotki i butelka pojechała do Zamawiającego.
Ps. Drogą pantoflową dowiedziałam się, iż prezent się spodobał.
Prezentów świątecznych dalsza część. Siostrzenica Natalka dostała ode mnie zegar z księżniczkami.
Zegar został wykonany techniką decoupage, przy użyciu serwetki z motywem księżniczek, złotej konturówki i niezwykle przepięknie mieniącego się drobniusieńkiego brokatu. Cyferki i wskazówki czarne aby odznaczały się. Praca została zabezpieczona wieloma warstwami bezbarwnego, nietoksycznego lakieru.
Zestawienie bombek, zdobionych różnymi metodami. Nawet nie wiem kiedy się ich tyle nazbierało:)
Dzisiaj bombek ciąg dalszy. Tym razem zdobione techniką decoupage, z użyciem masy szpachlowej, konturówek i oczywiście brokatu.
Niedzielne przedpołudnie spędziłam w cudownym miejscu w Opolu w Pubie Ostrówek. Pub ten, sam w sobie jest bardzo klimatyczny ale dzisiaj był tu zorganizowany Jarmark Świąteczny. Mogliśmy podziwiać prace naszych opolskich rękodzielniczek.
Ostatnie komentarze