Przeglądałam swoje stare zdjęcia i odkryłam nietypową podkładkę pod kubek. Można powiedzieć nawet, że ekologiczną bo została zrobiona z niepotrzebnych już płyt CD.

Do jej wykonania potrzebny jest nam kawałek grubej tektury, z której odrysowujemy od płyty okrąg a następnie wycinamy go. Zwykłym klejem do drewna przyklejamy płyty z obu stron do tektury. Pomiędzy płytami  powinna zostać mała szpara, którą zaklejamy szpachlą. Można wykorzystać szpachlę do drewna (kolor dowolny- boki i tak będą malowane) albo użyć masy Easy Filler firmy Flügger. Jest to jeden z najlepszych preparatów, jakich dotąd używałam. Nie jest tani. Puszka 1 litrowa kosztuje ok. 40-50 zł. (cena w 2015 roku) ale jest naprawdę niezwykle wydajna. I można ją wykorzystać również jako pastę strukturalną- zrobimy wówczas śnieg.

Następnie przyklejamy upatrzony wcześniej motyw z serwetki bądź papieru ryżowego. Ja wykorzystałam zwykłą serwetkę papierową z motywem egipskim. Potem boki malujemy farbą emulsyjną. Kolor dobieramy pod serwetkę, aby współgrała z nią lub przeciwnie, na zasadzie kontrastu. Zostawiamy do wyschnięcia, najlepiej kilka godzin. Ja zwykle zostawiam na całą noc. Jest to o tyle ważne, ze potem serwetka nie marszczy się przy lakierowaniu ani nic nie odchodzi.

Na koniec nakładamy pierwszą warstwę lakieru. Tu również zachęcam do pozostawienia pracy na kilka godzin, aby naprawdę dobrze wyschła. Nie używam suszarki do włosów w celu przyspieszenia tego etapu. Ale wiem, ze niektórzy tak robią. Potem nakładam kolejna warstwę lakieru. Kiedy przeschnie bardzo drobniutkim papierem ściernym (gradacja ok.220-240) przecieram i znów lakieruję. I tak jeszcze ze 3-4 warstwy. Co drugą lub trzecią ścieram papierem. Na koniec ostatnia warstwa lakieru.

W ten sposób powstała nietuzinkowa podkładka pod kubek.